czwartek, 8 sierpnia 2013

Jezus Maria Peszek "Ludzie Psy"



-



Maria Peszek mówi wprost, szczerze, dosadnie, nie zastanawia się czy wypada podjąć się jakiegoś kontrowersyjnego według opinii publicznej tematu, podejmuje się go nie zważając na przyszłe konsekwencję.

Trudne pytania, na które każdy z nas będzie musiał odpowiedzieć, zdefiniować wartości, które są ważne, zdegradować fałszywe.Słuchając Jezus Mari Peszek mamy wrażenie, że wokalista odpowiedziała sobie na większość z nich. Media oburzyły się taką postawą, jak można wyrażać głośnie swoje odmienne zdanie? Nie brać na barki wydawałoby się oczywistych dla przeciętnego polaka wartości, Bóg czy Ojczyzna muszą istnieć w życiu każdego z nas, dlaczego? Dlaczego narzuca się przewartościowany system, wyjałowiony, nie toleruje się odmienności, nie dopuszcza faktu, że ktoś może być zwyczajnie inny.

Maria pokazała swoją "inność", otwarła się, wzbudziła kontrowersję. Płyta ukazująca prawdę, brudna, zbierająca odpady codzienności, ukazująca spostrzeżenia autorki na trudne zagadnienia, neguję potrzebę Boga w naszym życiu, posiadania dziecka,czy, choćby ukazuję odmienną postawę wobec państwa. W utworach zwarto tematy z reguły pomijane, na co dzień, nie wspominając o branży muzycznej, w której przecież trudno znaleźć coś prawdziwego, wyrażającego szczerą opinię artysty, rynek zalewany ckliwymi tekstami pisanymi na kolanie nie otrzymuje, na co dzień czegoś podobnego, brawa za odwagę.

Gatunkowo płytę możemy zaliczyć do alternatywnego popu z dodatkiem elektroniki, praca jaka została włożona w detale i jakość jest słyszalna od razu, nie ma miejsca na niedociągnięcia, wszystko zostało zapięte na ostatni guzik, dopracowane w każdym calu,z reguły proste melodie wzbogacane przez akompaniament szerokiej gamy instrumentów sprawiają bardzo pozytywne wrażanie.

Reasumując, płyta warta swojej ceny, poświęcenia jej czasu i przede wszystkim próby zrozumienia autorki, wyrobienia swojej własnej opinii na temat trudnych tematów jakie podejmuje, nikt nie musi zgadzać się z tym co zawarte w tekstach, ale warto czasami otworzyć oczy i spojrzeć z innej perspektywy na świat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz